Po kontuzji ręki, której nabawił się w barwach reprezentacji
Polski, pozostały już tylko wspomnienia. Napastnik Kamil Wałęga w styczniu wrócił
do ekstraligowego składu Stalowników Trzyniec, w ostatnim, wygranym 5:1 meczu z
Kometą Brno zagrał w trzeciej formacji, obok Petra Sikory i Miloša Romana. W rozmowie z „Głosem” 23-letni
zawodnik pochodzący z Cieszyna zahaczył również o zbliżające się milowymi
krokami mistrzostwa świata elity.
Czytaj więcej »»