Wrócili i pewnie zostaną z nami na dłużej. Mowa o drapieżnikach z naszych lasów - wilkach, rysiach i niedźwiedziach, którzy zdaniem ekologów zadomowili się w naszym regionie na dobre.
Jak informują w swoim najnowszym materiale prasowym członkowie Stowarzyszenia Tęcza (Hnutí Duha), w Beskidach można trafić na ślady rysiów, w Białych Karpatach zadomowiła się dodatkowo rodzinka wilków. Według danych z ostatnich miesięcy, w Beskidach doszło jednak do ubytku rysiej populacji. Powodem mogą być kłusownicy, a także naturalna migracja zwierząt. Najpotężniejszym drapieżnikiem w naszych lasach pozostaje niedźwiedź. W Beskidach pojawia się sporadycznie (zimowisko miał swego czasu m.in. na Smrku w Morawskich Beskidach), najczęściej na jego ślady można trafić w okolicach Skał Pulczyńskich w Jawornikach.