Zamiast meczbolu przegrana. Hokeiści Trzyńca w trzecim ćwierćfinałowym meczu Generali Play Off przegrali na tafli Pardubic 2:3.
Przed sobotnim spotkaniem stan serii był korzystny dla Stalowników, którzy po dwóch domowych wygranych prowadzili 2:0. Hokeiści Pardubic potwierdzili jednak, że przed własną publicznością są mocni, a z Trzyńcem w dodatku nie boją się grać ofensywnie. Kluczowa dla losów dzisiejszego meczu była szybka bramka z kija Treillego. Gospodarze prowadzili od 2. minuty 1:0, a od 18. minuty 2:0 po bramce Kauta. Trzyńczanie zdobyli kontaktowego gola na wstępie drugiej tercji po współpracy Svačiny z Linhartem. W 47. minucie Beran zapewnił Pardubicom dwubramkowe prowadzenie, które okazało się wystarczające. Gol Petružálka w ostatniej minucie spotkania był łabędzim śpiewem Trzyńca.
W niedzielę w Pardubicach obie drużyny zagrają ze sobą po raz czwarty. Już teraz wiadomo, że na najbliższą środę seria grana do czterech zwycięstw przeniesie się do Trzyńca. O krok od awansu do półfinału są obrońcy tytułu, Kometa Brno. W Brnie gospodarze pokonali po raz trzeci w tej serii Witkowice, tym razem gładko i jednoznacznie 4:0.