Na scenie nie mogło zabraknąć chóru męskiego „Gorol”, który tym tym wystąpił polskimi pieśniami żołnierskimi i legionowymi, „Olza” zaprezentowała kilka tańców, zaczynając jak należy od poloneza. „Melodia” żeńskimi głosami wyśpiewała kilka pieśni… Ale to nie byli wszyscy wykonawcy, bo sporo się w ciągu tych trzech godzin działo, by wspomnieć jeszcze o „Czerwonych Gitarach”, w które wcielił się dość tajemniczy zespół BC/DD (zapowiadany błędnie DDT).

Organizatorem było Jabłonkowskie Centrum Kultury i Informacji JACKI, przy wsparciu finansowym Funduszu Rozwoju Zaolzia.

Szczegółowa relacja Jarosława jota-Drużyckiego we wtorkowym numerze „Głosu”, a poniżej zachęcamy do obejrzenia wideo- i fotorelacji Norberta Dąbkowskiego.