Będzie też oczywiście folklor Śląska Cieszyńskiego, w którym, jakby nie było, „Suszanie” się specjalizują….

– Od początku byliśmy głównie zespołem tanecznym, a nie regionalnym. Czerpaliśmy z różnych form tanecznych i pokazywaliśmy je na scenie. W pewnym momencie skupiliśmy się jednak w większym stopniu na folklorze naszego regionu i kiedy jeździmy na festiwale, to oczywiście z dumą pokazujemy folklor cieszyński i dolański. Dlatego nie może zabraknąć go również na naszym koncercie jubileuszowym. Tym razem nie będzie jednak widowiska, ale wiązanka tańców cieszyńskich, i dolańskich, a na finał wiązanki tańców zachodniokrakowskich, rozbarskich i łowickich. Natomiast folklor regionu Beskidu Śląskiego zaprezentują nasi goście, Zespół Ziemi Cieszyńskiego im. Janiny Marcinkowej.

Kiedy mowa o gościach, to warto chyba też wspomnieć o drugim zespole, który zdecydowaliście się „wpuścić” na scenę?

– Oczywiście. Chodzi o górnosuski zespół dziecięcy „Antidotum”, działający pod kierunkiem Moniki Labudek. Zobaczymy go w obu częściach koncertu. Zaprezentują się też nasi byli członkowie, Beata Šelowa Czendlik i Tomasz Suchanek.